Wybór wina na prezent – jak rozszyfrować etykietę


Stojąc przed wyborem odpowiedniego wina – niezależnie, czy dla nas samych, czy dla kogoś bliskiego na prezent, często mamy przed oczyma mnóstwo różnorodnych gatunków, a dla osób bez specjalistycznej wiedzy bardzo trudno zdecydować, który z nich będzie najlepszy. Oczywiście wielu z nas ma swoje ulubione gatunki, których smak nigdy nas nie zawodzi, nie można mieć jednak zawsze pewności, że to co smakuje nam zasmakuje też innym. Wiele informacji na temat wina możemy znaleźć przecież na jego etykietce, jednak czasami wydaje się, że są to wiadomości niemal zaszyfrowane, o tajemniczym znaczeniu.
Dobrze jest więc wiedzieć, jak je odszyfrować. Na przykład już sama nazwa wina może zależeć od kilku czynników. Może więc być to konkretna nazwa indywidualnego wina, nazwa plantacji lub posiadłości.
Przy zakupie, a następnie wręczaniu prezentu warto więc zapoznać się z historią jego nazewnictwa i zabłysnąć w towarzystwie paroma ciekawostkami na jej temat. Zazwyczaj na etykiecie znajduje się także nazwa producenta, nie jest to jednak konieczność. Często dużą uwagę przywiązuje się również do rocznika wina.
Zwykle data winobrania także znajduje się na butelce i to właśnie najlepszy rocznik decyduje o cenie i o smaku danego gatunku. Można też zwrócić uwagę na dodatkowe informacje podane na butelce, a z wiedzą o znaczeniu konkretnych terminów poczujemy się lepiej na każdej imprezie. Na przykład Reserva to wino leżakujące w beczkach, w winach z napisem superiore spodziewajmy się większej zawartości alkoholu i lepszych standardach wykonania.
Nada się więc doskonale na podarunek.
garnitury sosnowiec
Polecane artykuły

Dlaczego wszyscy nie jeździmy na gazie?
Żyjemy w czasach, w których wiele osób zmuszonych jest do oszczędnego życia. Obecnie jednymi z najważniejszych problemów ludzkości są problemy natury ekologicznej. Dość zaskakujące jest wiec to, że jeszcze nie przeszliśmy na masową produkcję samochodów wyposażonych w instalacje gazowe. Właściwie ni

Ekologia a gaz w samochodach
Unia Europejska narzuca swoim członkom coraz więcej ograniczeń, których celem jest ochrona środowiska. Jak na razie nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby na terenie starego kontynentu wprowadzić nakaz korzystania z gazowych instalacji w samochodach. Na chwilę obecną coraz więcej kierowców samemu